Data: 2023-08-21 11:16:50
Temat: Re: Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pan Marcin Debowski napisał:
>> Przy próbach zamrażaniu żywych komórek (krioprezerwacji) napotkano na
>> problem rozsadzania ich przez kryształy wody. Zosatł on rozwiązany przez
>> dodatek niewielkiej ilości gliceryny. Tak zabezpieczone komórki można
>> morozić w ciekłym azocie (prawie -200°C) i nic im od tego nie jest.
>> Zaguglałem -- da się kupić "glicerynę spożywczą". Może warto spróbować?
>
> Myślałem nawet o tym, ale dopiero przy 45% gliceryny mamy efekt
> prewencyjny dla -20C. Co prawda to nie oznacza, że przy niższych
> stęzeniach mieszanina krystalizuje tak samo, ale nie wiem jaki zakres
> mógłby wchodzić w grę? Z tego co widzę, bakterie potrzebuja min. 15%
Tu chodzi o to, żeby lody pozostały lodami, nawet w mocno obniżonej
temperaturze. A nie o to, żeby krzywda nie stała się gronkowcowi
i salmonelli. Skoro bez dodatków przy -10°C krystalizacja jest jak
należy, to być może niewielki dodatek (np. 1%) przesunie tę granicę
w dół o kolejne 10 stopni?
Jarek
--
A mnie szajba uporczywa
W głowie szumi, w dołku gniecie,
Aż błysnęła myśl szczęśliwa:
-- Są gronkowce na tym świecie!
|