Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Nierozumiem tej wyrozumiałości

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nierozumiem tej wyrozumiałości

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2011-01-27 12:35:01

Temat: Nierozumiem tej wyrozumiałości
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Jak można pozwolić aby garstka fanatyków, głównie wiocha, mogła tu tak
niszczyć i szantażować ludzi.?
Jedno forum gdzie ludzie się by chcieli zebrać i ukrucić zło i glob
już jest. Złapalibyśmy tą chorą chołotę i wypierdolili do piekła lub
do watykanu, któremu się sprzedali i skąd przyleźli. Nie widzę żadnego
problemu w spaleniu kościołów, a jak trzeba razem z płonącym obłudnym
pedofilem. No nie rozumiem też niemożności. Jak długo można płacić
własnym życiem bo zaburzony syf ,który tu szczeka chorymi dogmatami i
nienawiścią.?



Psychologia / Być kobietą - artykuł
Aborcja daje życie?
Ustawa sprzed 14 lat dopuszcza możliwość przerwania przez kobietę
ciąży, ale tylko w trzech konkretnych przypadkach: gdy ciąża jest
wynikiem gwałtu, gdy zagraża zdrowiu kobiety oraz gdy płód jest
ciężko, nieodwracalnie uszkodzony. Jeśli teraz nastąpią zmiany w
ustawie aborcyjnej, tak że płód będzie chroniony od momentu poczęcia,
kobieta w żadnym wypadku nie będzie miała prawa do aborcji. Dlatego od
listopada tysiące polskich kobiet protestowały przed Sejmem przeciw
LPR-owskim zmianom w konstytucji.
Na początku lat 90., gdy trwały przygotowania do wprowadzenia ustawy
antyaborcyjnej, w telewizji i kościołach pokazywano propagandowy film
zrealizowany przez amerykańskiego ginekologa Brenarda Nathansona
"Niemy krzyk" - zapis zabiegu usunięcia ciąży oglądany za pomocą
aparatu ultrasonograficznego. Miał wywoływać w kobietach poczucie winy
i ostrzegać przed poaborcyjną traumą.
- To chora, "moherowa" ideologia - twierdzi działający w polskim
podziemiu aborcyjnym Marek. - Pamiętam tylko jeden przypadek
dziewczyny, która po aborcji miała "schizę". To była bardzo religijna
osoba. Potem miała obsesję, że Bóg ją pokaże, że trafi do piekła -
opowiada. - Sądzę, że to właśnie katolicyzm wytwarza w tych kobietach
taki lęk i mąci im w głowie. Pokuta, piekło, wina, kara? Paranoja!
Wtóruje mu Martyna:
- Co za bzdura - śmieje się. - Niech nikt mi nie mówi, że istnieje
jakaś trauma poaborcyjna, bo nie uwierzę. Miałam dwa zabiegi. Pierwszy
w wieku 25 lat, drugi przed trzema tygodniami - opowiada.- Traumę to
ja przeżyłam, gdy dowiedziałam się, że jestem w ciąży.
Gdy Martyna po raz pierwszy zaszła w ciążę, czuła się zdruzgotana. Nie
wiedziała, co robić, do kogo się zgłosić. Po głowie krążyła jej tylko
jedna myśl: to koniec. Nie chciała mieć dziecka. Nie miała kochającego
ją partnera, nie miała pieniędzy, mieszkania, warunków do wychowywania
potomka i nie miała zdrowia.
- Miałam za to myśli samobójcze - wspomina. - Byłam sama, kompletnie
bezradna, w koszmarnym stresie. Codziennie, idąc z domu do pracy,
mijałam kościół, a pod nim widziałam skuloną młodą dziewczynę z
dzieckiem na ręku żebrzącą o parę groszy. Patrzyłam na nią i myślałam:
Nie chcę tak. Po co tak żyć? Jakie życie ma to dziecko i jego matka?
Martynie z pomocą przyszedł Internet. Na stronach Kobiety na Falach
znalazła dokładną instrukcję, jak skontaktować się z dostawcami
pigułek poronnych RU. Zdobycie pigułki okazało się banalnie proste.

http://polki.pl/zdrowie_i_psychologia_psychologia_by
ckobieta_artykul,10002884,2.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2011-01-27 13:20:12

Temat: Re: Nierozumiem tej wyrozumiałości
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



glob napisał(a):
> Jak można pozwolić aby garstka fanatyków, głównie wiocha, mogła tu tak
> niszczyć i szantażować ludzi.?
> Jedno forum gdzie ludzie się by chcieli zebrać i ukrucić zło i glob
> już jest. Złapalibyśmy tą chorą chołotę i wypierdolili do piekła lub
> do watykanu, któremu się sprzedali i skąd przyleźli. Nie widzę żadnego
> problemu w spaleniu kościołów, a jak trzeba razem z płonącym obłudnym
> pedofilem. No nie rozumiem też niemożności. Jak długo można płacić
> własnym życiem bo zaburzony syf ,który tu szczeka chorymi dogmatami i
> nienawiścią.?
>
>
>
> Psychologia / Być kobietą - artykuł
> Aborcja daje życie?
> Ustawa sprzed 14 lat dopuszcza możliwość przerwania przez kobietę
> ciąży, ale tylko w trzech konkretnych przypadkach: gdy ciąża jest
> wynikiem gwałtu, gdy zagraża zdrowiu kobiety oraz gdy płód jest
> ciężko, nieodwracalnie uszkodzony. Jeśli teraz nastąpią zmiany w
> ustawie aborcyjnej, tak że płód będzie chroniony od momentu poczęcia,
> kobieta w żadnym wypadku nie będzie miała prawa do aborcji. Dlatego od
> listopada tysiące polskich kobiet protestowały przed Sejmem przeciw
> LPR-owskim zmianom w konstytucji.
> Na początku lat 90., gdy trwały przygotowania do wprowadzenia ustawy
> antyaborcyjnej, w telewizji i kościołach pokazywano propagandowy film
> zrealizowany przez amerykańskiego ginekologa Brenarda Nathansona
> "Niemy krzyk" - zapis zabiegu usunięcia ciąży oglądany za pomocą
> aparatu ultrasonograficznego. Miał wywoływać w kobietach poczucie winy
> i ostrzegać przed poaborcyjną traumą.
> - To chora, "moherowa" ideologia - twierdzi działający w polskim
> podziemiu aborcyjnym Marek. - Pamiętam tylko jeden przypadek
> dziewczyny, która po aborcji miała "schizę". To była bardzo religijna
> osoba. Potem miała obsesję, że Bóg ją pokaże, że trafi do piekła -
> opowiada. - Sądzę, że to właśnie katolicyzm wytwarza w tych kobietach
> taki lęk i mąci im w głowie. Pokuta, piekło, wina, kara? Paranoja!
> Wtóruje mu Martyna:
> - Co za bzdura - śmieje się. - Niech nikt mi nie mówi, że istnieje
> jakaś trauma poaborcyjna, bo nie uwierzę. Miałam dwa zabiegi. Pierwszy
> w wieku 25 lat, drugi przed trzema tygodniami - opowiada.- Traumę to
> ja przeżyłam, gdy dowiedziałam się, że jestem w ciąży.
> Gdy Martyna po raz pierwszy zaszła w ciążę, czuła się zdruzgotana. Nie
> wiedziała, co robić, do kogo się zgłosić. Po głowie krążyła jej tylko
> jedna myśl: to koniec. Nie chciała mieć dziecka. Nie miała kochającego
> ją partnera, nie miała pieniędzy, mieszkania, warunków do wychowywania
> potomka i nie miała zdrowia.
> - Miałam za to myśli samobójcze - wspomina. - Byłam sama, kompletnie
> bezradna, w koszmarnym stresie. Codziennie, idąc z domu do pracy,
> mijałam kościół, a pod nim widziałam skuloną młodą dziewczynę z
> dzieckiem na ręku żebrzącą o parę groszy. Patrzyłam na nią i myślałam:
> Nie chcę tak. Po co tak żyć? Jakie życie ma to dziecko i jego matka?
> Martynie z pomocą przyszedł Internet. Na stronach Kobiety na Falach
> znalazła dokładną instrukcję, jak skontaktować się z dostawcami
> pigułek poronnych RU. Zdobycie pigułki okazało się banalnie proste.
>
> http://polki.pl/zdrowie_i_psychologia_psychologia_by
ckobieta_artykul,10002884,2.html

Ale zaraz, w polsce były dwa systemu totalitarne, dwie stadności.
Komunizm upada bez rozlewu krwi, walczyła z nim garstka odważnych
osób, reszta się bała. Każdy system ucisku istnieje dopuki ludzie się
boją. Teraz nagle mnóstwo odważnych prawdziwych , bohaterskich
polaków, najczęściej z wiochy, która to jeszcze kilka lat temu kleła
że za komunizmu było lepiej ,uważa się za katolików i bohaterskich
poloczków. Doktryna kk zrobiła swoje i ciemnota gdzie w szufladzie
leży czerwona legitymacja, drze się obecnie od watykańskich fekali
wprowadzonych w głowę i wyzywa od komunistów, grzeszników i jedyna
prawdziwa polska to watykan. Tak więc stadność z dyktatury komuszej
przeszła w dyktaturę kościelną, no wiecie jak nowy coraz lepszy
Trenejro, albo ojciec Ikselci, która teraz drze się precz z
komunistami. Wiecie osoby bez godności są jak wiaterek zawieje, bo nie
mają kontaktu z własnym ja, czyli w stadności tracisz możliwość
własnej sprawdzalności bo idziecie razem, więc nie wiesz co to jest
godność. Np pis, który rozwalił samolot i drze się że im godność się
obraża ja mówi co zrobili. Bo godność to w tym przypadku przyznanie
się do winny. Ale pis to jest prowincja , którą komuniści wprowadzli w
miejsca wyrzuconej inteligencji, a że to do tej pory niesprawdzone
zawodowo, trzymają się koryta i jest stanością.
Tak więc jak w stadności nie ma godności, to zaprzeczeniem godności
jest łajdactwo i to się zgadza np wystarczy popatrzeć co robią .

Tak więc ten patryjotyzm obecny jest podszyty tchórzem, bo jak masz
sprawdzić czy działasz na rzecz kraju jeśli to działanie ciebie nie
sprawdziło, a tacy co najgłośniej się drą od patryjotów srają w Pory,
bo nie są zweryfikowani, w stadności delikatnieje tyłek.
I tu dochodzimy do konkluzji, że narodek tchórzem podszyty nie uderzy
na kk, nawet gdy on już bardzo wielu życie zmarnował.
Tak jak narodek nie uderzył na komunizm,ach z osłabienia w ramach
stadności.
Ale trzeba zachować na tych co bardziej będą sobą, że stadność
katolicka szybko się posra.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Lepiej nie zachowujcie wstrzemięźliwości.
Histeria, niedaleka przyszłość.
U wróżki
AISZY
Dlaczego nikt nie napisał nic o komciach?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »