« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-12-05 01:37:19
Temat: problemy z zasypianiemPaweł (8 lat) zawsze miał trudności z zasypianiem, ale ostatnio (po
przeziębieniu z wieczornymi atakami kaszlu) jest bardzo źle. Potrafi nawet
godzinę przewracać się w łóżku. Śpi mniej niż 9 godzin (widać, że jest
zmęczony i wieczorami marudny), ale nie przekłada się to na szybsze
zasypianie.
Napiszcie proszę, jak wyciszacie dzieci.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-12-05 03:45:33
Temat: Re: problemy z zasypianiem"EwaP" <e...@b...wroc.usun.to.pl> wrote in message
news:el2ifm$dv7$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Napiszcie proszę, jak wyciszacie dzieci.
moze mu cos poczytaj, melise do picia na noc daj.
czy on sie czegos boi?
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-12-05 08:44:07
Temat: Re: problemy z zasypianiemOn Tue, 05 Dec 2006 02:37:19 +0100, EwaP <e...@b...wroc.usun.to.pl>
wrote:
> Pawe? (8 lat) zawsze mia? trudno?ci z zasypianiem, ale ostatnio (po
> przezi?bieniu z wieczornymi atakami kaszlu) jest bardzo 1/4 le. Potrafi
> nawet
> godzin? przewracaae si? w ?ó?ku. ?pi mniej ni? 9 godzin (widaae, ?e jest
> zm?czony i wieczorami marudny), ale nie przek?ada si? to na szybsze
> zasypianie.
>
> Napiszcie prosz?, jak wyciszacie dzieci.
A co on robi, zanim się położy?
Borek
(który jako dziecko nigdy nie mógł zasnąć, a od parunastu lat zasypia jak
dziecko)
--
http://www.chembuddy.com/?left=BATE&right=pH-calcula
tor
http://www.ph-meter.info/pH-electrode
http://www.bpp.com.pl/?left=dysleksja&right=dysleksj
a
http://www.terapia-kregoslupa.waw.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-12-05 16:15:02
Temat: Re: problemy z zasypianiem"EwaP" <e...@b...wroc.usun.to.pl> wrote in message
news:el2ifm$dv7$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Napiszcie proszę, jak wyciszacie dzieci.
W tym wieku:
- czytanie przed snem (Emilka już czytała sama, ale czasem jeszcze
czytaliśmy razem)
- długie przytulanie i rozmowa: pocieszająco, badająca - zwykle był jakiś
problem, choć może się nam wydawać, że błahy.
- Bajki-Grajki puszczone cichutko do zasypiania ( w tej fazie było już
przygaszone światło )
- jak kolejny raz zajrzałam i mała się przewracała, to czasem (choć już
bardzo rzadko) kładłam się obok niej i tak w ciemności zasypialiśmy ...
razem ;) (potem albo mąż mnie budził, albo sama, albo młodsze)
- w bardziej drastycznych przypadkach zaparzałam słabą herbatkę z lipy.
Pomagała :)
Pozdrawiam
Jola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-12-05 17:22:13
Temat: Re: problemy z zasypianiem
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:el2q0s$ai3$1@news.onet.pl...
> "EwaP" <e...@b...wroc.usun.to.pl> wrote in message
> news:el2ifm$dv7$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>> Napiszcie proszę, jak wyciszacie dzieci.
>
> moze mu cos poczytaj, melise do picia na noc daj.
>
> czy on sie czegos boi?
Czytamy, opowiadamy, a On zazwyczaj gada i gada. Na pewno powodem nie jest
strach.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-12-05 17:25:53
Temat: Re: problemy z zasypianiemUżytkownik "Mermaind" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:el45oo$6rr$1@news.onet.pl...
> "EwaP" <e...@b...wroc.usun.to.pl> wrote in message
> news:el2ifm$dv7$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>> Napiszcie proszę, jak wyciszacie dzieci.
>
> W tym wieku:
> - czytanie przed snem (Emilka już czytała sama, ale czasem jeszcze
> czytaliśmy razem)
> - długie przytulanie i rozmowa: pocieszająco, badająca - zwykle był jakiś
> problem, choć może się nam wydawać, że błahy.
> - Bajki-Grajki puszczone cichutko do zasypiania ( w tej fazie było już
> przygaszone światło )
> - jak kolejny raz zajrzałam i mała się przewracała, to czasem (choć już
> bardzo rzadko) kładłam się obok niej i tak w ciemności zasypialiśmy ...
> razem ;) (potem albo mąż mnie budził, albo sama, albo młodsze)
> - w bardziej drastycznych przypadkach zaparzałam słabą herbatkę z lipy.
> Pomagała :)
Jeśli się położę przy Pawle, to zasypiamy razem. Niestety później ja nie
jestem w stanie się dobudzić przez kilka godzin.
Czytanie, przytulania i rozmowy też mamy, al;e mogą one trwać bez końca.
Czy lipa ma właściwości uspokajające? (myślałam, że melisa).
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-12-05 18:33:35
Temat: Re: problemy z zasypianiem"EwaP" <e...@b...wroc.usun.to.pl> wrote in message
news:el49r8$m9n$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>> moze mu cos poczytaj, melise do picia na noc daj.
>>
>> czy on sie czegos boi?
>
>
> Czytamy, opowiadamy, a On zazwyczaj gada i gada. Na pewno powodem nie jest
> strach.
moze zacznij go wyciszac juz dlugo przed spaniem, zednych zabaw fizycznych,
skakan, biegan. warto poczytac strony poswiecone bezsennosci bo tam
nieco porad na ten temat. mi wszystki wychodzi w jezyku ang ale moze
Ty wygoglasz cos po polsku,
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-12-05 18:58:40
Temat: Re: problemy z zasypianiem
Użytkownik "Borek" <m...@d...chembuddy.these.com.parts> napisał w
wiadomości news:op.tj2vvtcx26l578@borek...
> > A co on robi, zanim się położy?
>
> Borek
> (który jako dziecko nigdy nie mógł zasnąć, a od parunastu lat zasypia jak
> dziecko)
Gada.Oprócz tego słucha czytania itd.
Ja też zasypiam jak kamień po przyłożeniu głowy do poduszki. Chyba że
wcześniej zasnęłam (np. z Młodym), wstałam i pracowałam. Wtedy też potrafię
się przewracać nawet 1,5 godziny.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-12-05 21:42:01
Temat: Re: problemy z zasypianiemX-No-Archive:yes
W wiadomości <news:el2ifm$dv7$1@opat.biskupin.wroc.pl>
EwaP <e...@b...wroc.usun.to.pl> pisze:
> Paweł (8 lat) zawsze miał trudności z zasypianiem, ale ostatnio (po
> przeziębieniu z wieczornymi atakami kaszlu) jest bardzo źle. Potrafi
> nawet godzinę przewracać się w łóżku. Śpi mniej niż 9 godzin (widać,
> że jest zmęczony i wieczorami marudny), ale nie przekłada się to na
> szybsze zasypianie.
A nie dostaje jakichś leków w związku z przeziębieniem, które moga powodować
pobudzenie?
A może jest za gorąco, za sucho w pokoju. Może ma za ciepłą piżamę, kołdrę.
Może za dużo emocji w ciągu dnia (czy coś się zmieniło w szkole, w domu).
Powodów może być mnóstwo.
> Napiszcie proszę, jak wyciszacie dzieci.
U nas raczej nie ma problemów z zasypianiem, a gdy pojawiają się
sporadycznie, to w pogotowiu mam syropy uspokajające: Melisal albo
Neospasminę.
Staram się, żeby dzieciaki nie ganiały jak szalone przed samym pójściem spać
i nie robiły jakichś energochłonnych czy stresujących czynności (odrabianie
lekcji, porządki itp.). Z reguły biorą ciepłą relaksującą kąpiel/prysznic,
piją mleko/wodę, czytają sobie w łóżkach przez 15-30 minut i potem gaszę im
światło. Na noc zazwyczaj zostawiam uchylone/rozszczelnione okno i skręcam
grzejnik do zera.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-12-06 10:54:05
Temat: Re: problemy z zasypianiemUżytkownik "EwaP" <e...@b...wroc.usun.to.pl> napisał w wiadomości
news:el4a24$mcc$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Jeśli się położę przy Pawle, to zasypiamy razem.
Mnie też Emilka usypia ;) Dlatego jak już przytulałam, to sobie np. czytałam
książkę ;) I jak pisałam - robiłam to w ostateczności.
Gdzieś jak miała 5 lat przeszłyśmy do etapu, w którym ja ją przytulałam - do
momentu, gdy robiła się senna, wtedy wstawałam i siadałam obok niej i
czytałam (ale moje dziecko dodatkowo bało się duchów i potworów) -
przygaszałam światło. Potem już przytulałam i wychodziłam. Z czasem
nauczyłam się nie zasypiać od razu ;) (ale światło było zapalone). A jak
zasnęłam, to znaczy, że byłam naprawdę zmęczona i w końcu praca, pracą, ale
mój wypoczynek też jest ważny ;)))
> Czytanie, przytulania i rozmowy też mamy, al;e mogą one trwać bez końca.
Czytanie i przytulanie jako element uspokojenia, wejścia w sen - taki
rytuał. Rozmowy tylko wtedy, gdy czułam, że coś moje dziecko gnębi (a
przeżywała i to bardzo wydarzenia z całego dnia) i była potrzeba jej
uspokojenia/wyciszenia.
Dlatego u nas rozwiązaniem stały się Bajki-Grajki i nastawiona cichutko
wieża. Moja córka w tym wieku potrafiła codziennie przed zaśnięciem
wysłuchać ze dwa razy "Przygody Krasnala Hałabały" ;)
O dobrze przygotowanym łóżku już nie wspomnę ;) To całe gniazdko z mnóstwem
rzeczy niezbędnych do spania (ze 6 książek, pilot do wieży, zegar, masa
przytulanek, ze trzy jaśki). W pokoju jest raczej chłodno.
> Czy lipa ma właściwości uspokajające? (myślałam, że melisa).
Nie tyle uspokajające, co nasenne. To taki nasz rodzinny wynalazek. Moja
mama odkryła, że gdy nie może zasnąć, to pomaga jej lipa :) Przekazała tę
wiedzę wnuczce :)) Herbatka z lipy działała zawsze :)
Pozdrawiam
Jola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |