montaz mebli brw

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-06-15 07:19:03

Temat: montaz mebli brw
Od: "ksdrs" <k...@S...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Jak wyglada sprawa montazu mebli kuchennych BRW. Montaz wyniesie mnie ok
700zl + 50zl za kazdy zamontowany element (zmywarka, kuchnia). Mam pewne
doswiadczenie w sklejaniu modeli samolotow ;) i zastanawiam sie czy samemu
nie zajac sie skladaniem tego, wycinaniem w blacie otworow na zlewozmywak i
kuchnie.
Moze ktos kto skladal sam meble BRW podzieli sie wrazeniami.

Dzieki piekne
ksdrs

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-06-15 09:04:06

Temat: Re: montaz mebli brw
Od: "Reksio" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moze ktos kto skladal sam meble BRW podzieli sie wrazeniami.

Może nie BRW, ale inne - tak.
Jeżeli moja skromna rada coś może pomóc to:
1. przydaje się jeszcze jedna osoba - 4 ręce.
2. narzędzia - wkrętarka akku, może nawet wiertarka ze specjalnym wiertłem
do konfirmatów (około 20pln) - czasem trzeba wzmocnić konstrukcję.
3.jeżeli szafki wieszasz na szynach - no to wiertara z udarem i od razu 10
wierteł widiowych :-) Szyna przykręcona co 25-30 cm nie wygina się i szafki
nie opadają. Ale można i rzadziej.
4. silikon i listwa przyścienna na blat.
5. wyrzynarka - do blatów no i jeszcze jedno wiertło do przewiercenia się
przez blat jeżeli zlewozmywak wpuszczany - żeby zacząćwycinać. Można w
ostateczności i widiowym sie przewiercić, ale bez udaru :-)
6. po 20 deko trech rozmiarów spaxów (wkrętów) no i konfirmaty (może
niekoniecznie) + końcówki (bity) do nich
7. przy przybijaniu płyty pilśniowej z tyłu szafki - musi ona być dokładnie
prostokątna - zmierz obie przekątne, a do środka wstaw kij (tak pod kątem )
którym wciskając będziesz rozciągał szafkę po przekątnej. Proste prawda ?
8. Poziomica

Moja opinia (skromna)
Wnioskuję że za montaż zapłacisz około 800pln, zrobione to będzie
najprawdopodobniej w jeden dzień (chłopaki mają wprawę). Tobie (bez urazy)
zajmie to około 2 dni (długie popołudnia) z poprawkami. Jeżeli przez te 2
dni jesteś w stanie zarobić w swojej pracy/firmie połowę z tego (400 pln) -
zostaw to im i śpij spokojnie. W przeciwnym razie możesz pokusić się o
samodzielny montaż. (przynajmniej ja bym tak zrobił - mam trochę wprawy)
Drugiej parze rąk też będzie trzeba zapłacić - może jakąś butelkę wypijecie
jeżeli to brat, kolega, sąsiad, albo gotówką się zrewanżować.
Drobne uwagi
- czytać instrukcję - często wydaje się bzdurna, ale niektóre szczegóły mogą
dać w kość
- nie polecam picia alkoholu przy tej pracy - umykają szczegóły i tracisz
chęć do działania co skutkuje gorszym wykończeniem.

Ale satysfakcja - ooogromna....

Powodzenia. Reksio.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-15 13:06:30

Temat: Re: montaz mebli brw
Od: "Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Reksio" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:came07$67g$1@news.onet.pl...

> 3.jeżeli szafki wieszasz na szynach - no to wiertara z udarem i od
razu 10
> wierteł widiowych :-)

Po co 10? Nie wystarczy jedno DOBRE? (podpowiedź: wiertło za 1.99 +
drugie gratis nie jest dobre. Dobre zaczynają się od kilkunastu PLN za
sztukę). Jeśli dużo wiercenia w betonie, polecałbym jeszcze do tego
pożyczyc wiertarke z udarem pneumatycznym - kupe czasu i nerwów
zaoszczędzi.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-15 13:42:35

Temat: Re: montaz mebli brw
Od: "Reksio" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Po co 10? Nie wystarczy jedno DOBRE? (podpowiedź: wiertło za 1.99 +
> drugie gratis nie jest dobre. Dobre zaczynają się od kilkunastu PLN za
> sztukę). Jeśli dużo wiercenia w betonie, polecałbym jeszcze do tego
> pożyczyc wiertarke z udarem pneumatycznym - kupe czasu i nerwów
> zaoszczędzi.

Wiedziałem że ktoś ten temat poruszy :-)
Dobre wiertła zaczynają się trochę drożej niż kilkanaście pln a na
"profesjonalne" to mnie chyba nie stać, ale ja nie o tym..... Wierciłem w
ścianie jakieś 4 lata temu na parterze w wieżowcu właśnie pod kuchnię mojej
lubej - miałem w skrzynce 4 wiertła (w tym 3 nowe) "dobre" (po 23 - 28 pln w
hurtowni :-). wiertara z udarem pneumatycznym, nie za mocna, takie coś
lepsze trochę od marketowych :-). Wiertła się tępiły okrutnie, potem pękały.
No i......... po kilku godzinach koniec zabawy. A sklepy zamknięte.
Skończyłem na drugi dzień gdy kupiłem nowe wiertełka :-)
Żeby nie ciągnąć wątku na temat mojej nie-umiejętności wiercenia to dodam:
- beton suchy
- nie trafiłem na zbrojenie ani kable, na kamienie w betonie - tak (ale co
na to poradzić)
- wierteł nie przegrzewałem
- docisk wietarki - odpowiedni ( przy pneumatyku to troche mniej ważne niż
przy "zwykłej" bo dobrze kopie :-)
Sąsiad potem mnie uświadomił, że miał to samo - ponoć to "krzemienie" zalane
w betonie są okrutnie twarde. Jakos mnie nie przekonał....

Potem się śmiałem że najdrożej w kuchni kosztowały.......dziury :-)

Pozdrrr... Reksio

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-15 14:21:01

Temat: Re: montaz mebli brw
Od: "Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Reksio" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:camuab$rrl$1@news.onet.pl...

> Dobre wiertła zaczynają się trochę drożej niż kilkanaście pln a na
> "profesjonalne" to mnie chyba nie stać,

Napisałem, że zaczynają się, że sa nawet dużo droższe - rzecz
oczywista. IMHO już te powyżej dychy (zwykłe, nie SDS, te są droższe z
definicji) są całkiem niezłe. No ale zostawmy temat ceny wierteł :-)

> lepsze trochę od marketowych :-). Wiertła się tępiły okrutnie, potem
pękały.
> No i......... po kilku godzinach koniec zabawy. A sklepy zamknięte.

No cóż, miałeś po prostu pecha. Takie sytuacje sa nieprzewidywalne,
niestety. Jeślibys wziął na tą robotę paczkę wierteł, mogłoby się
okazać, że wierci się pięknie jednym wiertłem wszystko, łącznie z tym
kablem co nim zasilanie całej kuchni dziwna trasą po ścianie leciało,
a jak raz nic do załatania tego kabla pod ręką nie masz ;-) Wypadki
chodzą po ludziach...

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-15 20:09:42

Temat: Re: montaz mebli brw
Od: "JACooL" <jacool_m@lpa_webland.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jak wyglada sprawa montazu mebli kuchennych BRW. Montaz wyniesie mnie ok
> 700zl + 50zl za kazdy zamontowany element (zmywarka, kuchnia).

Witam
Znow wypowiem sie z pkt. widzenia stolarza :)
Dzisiaj byla u mnie w zakladzie ekipa (2 chlopakow ~30l) montazowa,
szukali pracy/wspolpracy. Ich warunki: cena montazu 10-15 % ceny kuchni,
ale ale nie schodzi ponizej 250 PLN. Podali ceny realne i mozna powiedziec
do przyjecia. Nie pytali sie czy meble sa zlozone (takie my robimy) czy do
skladania u klienta (typu BRW itp.)
Wiec cena za montaz BRW "troszke" przesadzona - chyba ze za meble
zaplaciles ~8k :)
Poza stolarnia mamy sklepy meblowe i sprzedajemy nieraz meble "obce".
Skladamy je u nas w stolarni i nie jeden raz trzeba bylo je "poprawiac".
Najczesciej brakuje otworow lub sa nie w tym miejscu gdzie trzeba, albo
plyta pilsniowa jest niewymiarowa - mniejszy problem jak trzeba ja przyciac,
ale niekiedy trzeba uciac nowa - wieksza ...
W zakladzie stolarskim nie ma z tym problemu - latwiej i szybciej jest
dowiercic nowe
otwory albo pilsnie przyciac niz skladac reklamacje na te (z naszego
p.siedzenia) pierdoly,
ale az sie boje pomyslec co ma z takim fantem zrobic klient w domu...

Mysle ze jak masz 2 prawe rece i jak przedmowcy wspominali kogos do pomocy +
potrzebne
narzedzia powinienes spokojnie dac sobie rade. Bedziesz mial satysfakcje.

Nieraz klienci montuja nasze meble sami - ogladalem kilka razy takie kuchnie
i podstawowym bledem jest nie skrecenie ze soba szafek. Sa do tego specjalne
sruby do laczenia
plyt np. http://www.marcopol.com.pl/pl/product.php?g_id=7&p_i
d=114&view=ico
Najlatwiej oczywiscie robic to w 2 osoby :) mozna sobie jeszcze uproscic
prace demontujac
na czas skrecania fronty z szafek.

Pozdrawiam JACooL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-15 20:21:00

Temat: Re: montaz mebli brw
Od: "Konrad Brywczyński" <k...@b...tk> szukaj wiadomości tego autora

ksdrs w news:cam7pa$lsa$1@news.onet.pl napisał(a):
> Witam
> Jak wyglada sprawa montazu mebli kuchennych BRW. Montaz wyniesie mnie
> ok 700zl + 50zl za kazdy zamontowany element (zmywarka, kuchnia).

Zamówiliśmy jakiś czas temu meble Forte w Confo. Montaż ma kosztować
10% wartości mebli. Dodatkowo płacimy za dowóz. Montaż nie obejmuje
np. podłączenia wody (ale przyłącza już gotowe, więc to kwestia, żeby
dokręcić 3 wężyki).

--
Konrad J. Brywczyński "ZUS z pewnością jest instytucją
k...@b...tk przestepczą, ale nie można nazwać
www.brywczynski.tk jej zorganizowaną."
GG:1528179 Marek A. Salwa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-16 06:42:11

Temat: Re: montaz mebli brw
Od: m...@p...pl (McMac) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 15 Jun 2004 11:04:06 +0200, "Reksio" <m...@p...onet.pl> wrote:

>> Moze ktos kto skladal sam meble BRW podzieli sie wrazeniami.
>Może nie BRW, ale inne - tak.

Ja za to sam robiłem sobie meble kuchenne (kupowałem przycięte i oklejone płyty
w stolarni i sam składałem, montowałem, instalowałem i wieszałem). Mam więc
można powiedzieć spore doświadczenie.

>Jeżeli moja skromna rada coś może pomóc to:
>1. przydaje się jeszcze jedna osoba - 4 ręce.

Owszem, szafki potrafią być ciężkie. Ale samemu też można zrobić, a w razie
czego poprosić np. sąsiada.

>2. narzędzia - wkrętarka akku, może nawet wiertarka ze specjalnym wiertłem
>do konfirmatów (około 20pln) - czasem trzeba wzmocnić konstrukcję.

Nawet nie wiedziałem że takie wiertła są. Zaoszczędziłbym sobie pracy :)

>3.jeżeli szafki wieszasz na szynach - no to wiertara z udarem i od razu 10
>wierteł widiowych :-) Szyna przykręcona co 25-30 cm nie wygina się i szafki
>nie opadają. Ale można i rzadziej.

Bez przesady, dwa dobre (ja kupiłem jakieś tytanowe za 16zł) wystarczy.

>4. silikon i listwa przyścienna na blat.
>5. wyrzynarka - do blatów no i jeszcze jedno wiertło do przewiercenia się
>przez blat jeżeli zlewozmywak wpuszczany - żeby zacząćwycinać. Można w
>ostateczności i widiowym sie przewiercić, ale bez udaru :-)

Szczerze odradzam wycinanie własnoręczne otworów pod blat, szczególnie jeśli
jest to blat 38mm. Lepiej zawieźć do stolarni, wytną za 20zł.

>6. po 20 deko trech rozmiarów spaxów (wkrętów) no i konfirmaty (może
>niekoniecznie) + końcówki (bity) do nich

Ja unikałem dawania konfirmatów na wszystkich krawędziach odkrytych. Za to
szafki sklejałem. Ale jeśli chodzi o kupione meble brw, to pewnie wszystkie
otwory na konfirmaty już są zrobione, i nie ma wielkiego wyboru.

>7. przy przybijaniu płyty pilśniowej z tyłu szafki - musi ona być dokładnie
>prostokątna - zmierz obie przekątne, a do środka wstaw kij (tak pod kątem )
>którym wciskając będziesz rozciągał szafkę po przekątnej. Proste prawda ?
>8. Poziomica
>
>Moja opinia (skromna)
>Wnioskuję że za montaż zapłacisz około 800pln, zrobione to będzie
>najprawdopodobniej w jeden dzień (chłopaki mają wprawę). Tobie (bez urazy)
>zajmie to około 2 dni (długie popołudnia) z poprawkami. Jeżeli przez te 2
>dni jesteś w stanie zarobić w swojej pracy/firmie połowę z tego (400 pln) -
>zostaw to im i śpij spokojnie.

Sugerujesz, że śpiąc zarobi 400zł? :)
Przecież montowałby po pracy.

>W przeciwnym razie możesz pokusić się o
>samodzielny montaż. (przynajmniej ja bym tak zrobił - mam trochę wprawy)
>Drugiej parze rąk też będzie trzeba zapłacić - może jakąś butelkę wypijecie
>jeżeli to brat, kolega, sąsiad, albo gotówką się zrewanżować.

--
- Maciej Kulawik ----------------
- m...@p...pl --------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-16 08:36:39

Temat: Re: montaz mebli brw
Od: "Tomek Dygała" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ksdrs" <k...@S...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cam7pa$lsa$1@news.onet.pl...
> Witam
> Jak wyglada sprawa montazu mebli kuchennych BRW. Montaz wyniesie mnie ok
> 700zl + 50zl za kazdy zamontowany element (zmywarka, kuchnia). Mam pewne
> doswiadczenie w sklejaniu modeli samolotow ;) i zastanawiam sie czy samemu
> nie zajac sie skladaniem tego, wycinaniem w blacie otworow na zlewozmywak
i
> kuchnie.
> Moze ktos kto skladal sam meble BRW podzieli sie wrazeniami.

ostatnio składałem meble BRW - zestaw pokojowy Borys.
Udało się. Zajęło to ok. 2,5 dnia - składałem razem z żoną i półtorarocznym
dzieckiem, bez pomocy którego pewnie by się nie udało ;-)

Najgorszy był początek i zrozumienie logiki tych mebli.
Potem szło już w miarę sprawnie.

pzdr.
Tomek D
--
Mój adres: http://cerbermail.com/?z2zDEcPbJl
GG 1538661 http://tdygala.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-16 10:22:46

Temat: Re: montaz mebli brw
Od: "Arkadiusz Mizerski" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Może nie BRW, ale inne - tak.

Ja też miałem nie z BRW i w dodatku złożone, ale meblowanie nimi kuchni zajęło
mi 4 popołudnia.

> 1. przydaje się jeszcze jedna osoba - 4 ręce.

Robiłem sam. Nikt mi się nie wtrącał i to było bardzo pomocne. :-)

> 2. narzędzia - wkrętarka akku, może nawet wiertarka ze specjalnym wiertłem
> do konfirmatów (około 20pln) - czasem trzeba wzmocnić konstrukcję.

Nie miałem. Za to używałem różnych wkrętaków i kluczy z nasadkami.

> 3.jeżeli szafki wieszasz na szynach - no to wiertara z udarem i od razu 10
> wierteł widiowych :-)

Mam starą wiertarkę z udarem mech. made by DDR. Do tego wiertła widiowe noname
i było OK. Jedynym specjalnym wiertłem było fi8 do glazury za 14 zł z
Castoramy.

> Szyna przykręcona co 25-30 cm nie wygina się i szafki
> nie opadają. Ale można i rzadziej.

Ja dla pewności dałem co 20 cm (wyjątek miejsca gdzie pod tynkiem kable - tu
co 30 cm, żeby nie trafić w kabel).

> 5. wyrzynarka - do blatów no i jeszcze jedno wiertło do przewiercenia się
> przez blat jeżeli zlewozmywak wpuszczany - żeby zacząćwycinać. Można w
> ostateczności i widiowym sie przewiercić, ale bez udaru :-)

W blacie już miałem otwory na zlew i płytę gazową wycięte (dziadkowi, który
robił meble dałem zlew i instrukcję płyty). Ale musiałem blat skrócić o 2 cm.
I wyżynarka straszznie cięła = do kitu. Musiałem wziąć zwykłą ręczną piłkę do
drewna i poszło jak po maśle. :-)

> 8. Poziomica

Ja miałem poziomo ułożony pas glazury na ścianie, więc od niej odmierzyłem i
było OK.

> Ale satysfakcja - ooogromna....

I o to chodziło..... :-)))))

Pozdr.
ArekMiz

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl