« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-14 18:10:25
Temat: beza...nie potrafięzachcialo mi się ciasta z bezą na wierzchu... jadłam takie.
Wszystko byłoby OK, ale beza nie jest chrupiąca tylko ciągnąca się...
podsuszona ale taka jakaś gumowata. Czy ktoś wie jak zrobić aby była
chupiąca ? U mnie w domu chłopcy lubią bezy i chciałam zrobić im
przyjemność.
Synów i tak mam wspaniałych, zjedliby nawet mój zakalec chwaląc go ale ....
pozdawia
Kalina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-06-14 18:12:58
Temat: Re: beza...nie potrafięAha, ja nie suszę piany w prodiżu (jak kilka postów niżej) tylko w
piekarniku i faktycznie w niższej temeraturze. Może to trzeba robić 2
godziny? Piana była sztywna, rwąca się..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-06-14 19:56:03
Temat: Re: beza...nie potrafi
Użytkownik "Kalina" <kika90_nospam@nospam_op.pl> napisał w wiadomości
news:d8n6jv$jfr$1@opal.futuro.pl...
> zachcialo mi się ciasta z bezą na wierzchu... jadłam takie.
> Wszystko byłoby OK, ale beza nie jest chrupiąca tylko ciągnąca się...
Mnie tez raz się udaje a raz nie. Otóż trzeba zimne białka ubijać na sztywną
pianę i kiedy jest już mocno sztywna dodawać po trochu (nie od razu) cukier
puder - dużo. Pod koniec ubijania piana powinna być bardzo sztywna. Potem
nie piecze się tego w piekarniku tylko suszy w niskiej temp. ok 100 stopni.
Dlatego jak na cieście to jak jest już prawie upieczone. Ja znam taki
sposób, aczkolwiek raz mnie zawiódł.
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-06-14 22:29:12
Temat: Re: beza...nie potrafiDo ubitych na sztywno białek dodawać cukier puder, po trochu. Ja dodaję
także odrobinę płaska łyżeczka na 8 białek) mąki ziemniaczanej oraz płaska
łyżeczkę proszku do pieczenia. No i suszę ze dwie godziny a czasami więcej w
temperaturze ok 100 stopni. Czasami troche sie przybrązowi na górze.
Jola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-06-15 04:22:10
Temat: Re: beza...nie potrafiędziękuję bardzo,
spróbuję zrobić tak jak podajecie, ja użyłam niestety zwykłego cukru... no i
wydawało mi się że godzina w piekarniku to zdecydowanie za dużo, bałam się o
ciasto. Nic na ten temat nie było w przepisie.
pozdrawiam i dzisiaj próbuję według waszych wskazówek.
Kalina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-06-15 19:47:33
Temat: Re: beza...nie potrafięUżytkownik "Kalina" <kika90_nospam@nospam_op.pl> napisał w wiadomości
news:d8oaf2$vv$1@opal.futuro.pl...
> dziękuję bardzo,
>
> spróbuję zrobić tak jak podajecie, ja użyłam niestety zwykłego
> cukru... no i
> wydawało mi się że godzina w piekarniku to zdecydowanie za dużo,
> bałam się o
> ciasto. Nic na ten temat nie było w przepisie.
>
> pozdrawiam i dzisiaj próbuję według waszych wskazówek.
>
Nie popadaj w depresję, ja też używam cukru zwykłego i wychodzą....
Trzeba suszyć, suszyć, suszyć i jeszcze raz suszyć. A potem znowu
suszyć :)
Ania
--
*~*~* Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *~*~*
*~*~* Chcesz zagrać? Szukaj na Kurniku: jainaproudmoore *~*~*
~*~*~*~*~* Moje dziecki: http://tinyurl.com/bdgxw *~*~*~*~*~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |