« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-23 21:33:14
Temat: Odkurzacz Gisowatt-PhenixHej,
mam wyżej wymieniony odkurzacz i ostatnio przy próbie prania nie zadziałała
mi pompa. Pompa co prawda się uruchamia, ale nie ciągnie środka piorącego.
Przykładając palec nie czuję żadnego ssania. Przyznam się, że nie czyszczę
jej po praniu, więc pewnie się coś tam zakleiło. Czy da się ją jakoś
odetkać, ew. może da się rozebrać taki odkurzacz i złożyć go samodzielnie
??? Nie chcę oddawać go do serwisu, bo pewnie powiedzą, że pompa do wymiany
i zapłacę 1/3 ceny nowego odkurzacza.
Jeśli ktoś miał doczynienia z podobnym problemem w tym odkurzaczy, to bardzo
proszę o pomoc.
--
Pozdrawiam,
Maras
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-01-24 08:21:11
Temat: Re: Odkurzacz Gisowatt-PhenixMaras napisał(a):
> Hej,
> mam wyżej wymieniony odkurzacz i ostatnio przy próbie prania nie zadziałała
> mi pompa. Pompa co prawda się uruchamia, ale nie ciągnie środka piorącego.
> Przykładając palec nie czuję żadnego ssania. Przyznam się, że nie czyszczę
> jej po praniu, więc pewnie się coś tam zakleiło. Czy da się ją jakoś
> odetkać, ew. może da się rozebrać taki odkurzacz i złożyć go samodzielnie
> ??? Nie chcę oddawać go do serwisu, bo pewnie powiedzą, że pompa do wymiany
> i zapłacę 1/3 ceny nowego odkurzacza.
>
> Jeśli ktoś miał doczynienia z podobnym problemem w tym odkurzaczy, to bardzo
> proszę o pomoc.
Witam,
Ha... Myślałem, że tylko ja mam takli odkurzacz... :) Nikt jeszcze się
nie ujawnił.
Ale do adremu :)))) Też miałem ten problem. W serwisie w Warszawie,
powiedzieli mi, że jest to standardowa awaria Phenixów. Mianowicie pękła
maskownica wewnątrz obudowy i zasysa powietrze. Naprawa kosztuje niecałe
150 zł (wliczając nową maskownicę i robociznę).
W Warszawie naprawiał mi to serwis na Żóławskiego. Trwało to co prawda
ponad 2 tyg. ale musieli zciągnąć maskownicę.
Jesli chodzi o serwisy (nie piszesz, skąd jesteś), to na
www.wirexim.com.pl są telefony do przedstawicieli regionalnych i
serwisów. Z tamtąd możesz wziąć namiary.
Pozdrawiam
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-01-24 19:59:59
Temat: Re: Odkurzacz Gisowatt-Phenix
Użytkownik "janoush" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ct2b40$r9c$1@system7.pata.pl...
> Ha... Myślałem, że tylko ja mam takli odkurzacz... :) Nikt jeszcze się
> nie ujawnił.
>
> Ale do adremu :)))) Też miałem ten problem. W serwisie w Warszawie,
> powiedzieli mi, że jest to standardowa awaria Phenixów. Mianowicie pękła
> maskownica wewnątrz obudowy i zasysa powietrze. Naprawa kosztuje niecałe
> 150 zł (wliczając nową maskownicę i robociznę).
> W Warszawie naprawiał mi to serwis na Żóławskiego. Trwało to co prawda
> ponad 2 tyg. ale musieli zciągnąć maskownicę.
>
Dzięki, jestem z Poznania i też nie liczyłem na wiele...a tu patrz, w samo
sedno. Wielkie dzięki!
--
Pozdrawiam,
Maras
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |