Strona główna Grupy pl.soc.rodzina on kocha inna, ale mnie tez

Grupy

Szukaj w grupach

 

on kocha inna, ale mnie tez

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1024


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-06-06 06:07:56

Temat: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Agati\(Aga\)" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak, własnie ja mam taki problem. Idealistka od siedmiu boleści. Czy na tym
świecie nikomu nie mozna zaufac ?
A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-06-06 06:59:58

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> Tak, własnie ja mam taki problem. Idealistka od siedmiu boleści. Czy
na tym
> świecie nikomu nie mozna zaufac ?

w 100% - NIKOMU!

nawet sobie w co najwyżej 95%

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-06-06 09:34:18

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Agati\(Aga\)" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



czy mozna kochac dwie kobiety rownoczesnie ?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-06-06 09:40:25

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: Małgorzata Majkowska <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana wszem jako Agati(Aga) a...@w...pl, drżącą z
emocji ręką skreśliła te oto słowa:
> czy mozna kochac dwie kobiety rownoczesnie ?

Kochać w sensie pożądać bez problemu. Kochać w sensie - chcieć dla kogoś jak
najlepiej, poświęcać się, wielbić itd. - raczej ciężko. Sądzę, że to raczej
dyplomatyczny wybieg i chęć ucieczki od problemu.

--
Pozdrawiam
Małgorzata
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
"Carum est, quod rarum est"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-06-06 09:44:37

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

>
>
> czy mozna kochac dwie kobiety rownoczesnie ?
>
Można - nawet więcej!

To jest jedynie problem organizacji czasu tak by żadna nie czuła się
niedowartościowana - niestety "kultura krzyża" przekształciła
'zazdrość' w cnotę i efekty są opłakane (przez wiele osób).

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-06-06 09:44:39

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Agati\(Aga\)" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> To jest jedynie problem organizacji czasu tak by żadna nie czuła się
> niedowartościowana - niestety "kultura krzyża" przekształciła
> 'zazdrość' w cnotę i efekty są opłakane (przez wiele osób).
>
> Pozdrawiam
> Qwax
>

Skoro tak sie dzieje, ze ludzie zawsze siebie zdradzali i zdradzaja to moze
lepiej zmniec zasady na inne. Pewnie w 98% zwiazków tak sie dzieje, to
znaczy, ze natura ludzka jest własnie taka, czy nie lepiej miec zasade
zgodną z naturą.

A.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-06-06 09:46:22

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Agati\(Aga\)" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Małgorzata Majkowska" <m...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bbpngk$5r6$1@news.onet.pl...
> Osoba znana wszem jako Agati(Aga) a...@w...pl, drżącą z
> emocji ręką skreśliła te oto słowa:
> > czy mozna kochac dwie kobiety rownoczesnie ?
>
> Kochać w sensie pożądać bez problemu. Kochać w sensie - chcieć dla kogoś
jak
> najlepiej, poświęcać się, wielbić itd. - raczej ciężko. Sądzę, że to
raczej
> dyplomatyczny wybieg i chęć ucieczki od problemu.
>

"Moj" mezczyzna mówi, ze w sensie - chciec byc razem, wielbic, poświecac
sie.

A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-06-06 09:49:33

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Agati\(Aga\)" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> w 100% - NIKOMU!
>
> nawet sobie w co najwyżej 95%
>
> Pozdrawiam
> Qwax

To własnie mój bład, ze sobie wierzyłam w 95 , a Jemu w 100%
A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-06-06 09:55:15

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: magda <m...@i...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> w 100% - NIKOMU!
>
> nawet sobie w co najwyżej 95%

Śwęta prawda.
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-06-06 09:56:12

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Agati\(Aga\)" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Lepiej. Mieć zasadę zgodną z _własną_ naturą. Bo zgodność z
> naturą jako taką bywa wątpliwą zaletą, a czasami wymaga
> leczenia.
>
w przypadku "mojego" TZ zgoda z własną natura polega na posiadaniu nas obu
i co z tym zrobic ?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 50 ... 103


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: katolicyzm a prezerwatywy
pegperego atlantico
Małżeństwo bez miłości ??
Re: katolicyzm a prezerwatywy
Re: katolicyzm a prezerwatywy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »