« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-06-09 22:55:57
Temat: Re: emocje a myslenieOn Sat, 10 Jun 2000 13:57:22 -0500, "Andrzej Lewandowski"
<l...@a...net> wrote:
>To dla mnie rewelacja. Ze za pomoca rozumu. Takie mysli przychodza
>po przeczytaniu belkotu produkowanego na grupach "psychologia"
>i "socjologia" i z namolna upierdliwoscia przesylanego na grupe
>"fizyka". Panowie i Panie "filozofy". Nikt wam nie zabrania produkowac
>swego slowotoku na owych grupach oraz podniecac sie nim. Ale badzcie
>uprzejmi odstosunkowac od grupy "fizyka".
Panie imfinitezymalnie przenikliwy Lewandowski,
1. Ocenianie psp czy pss na podstawie tekstów JT jest cokolwiek nietrafne.
Poza kilkoma wyjątkowymi przypadkami myślących inaczej, nikt się z nim
nigdzie nie zgadza.
2. Nie jest "naszą" decyzją, że przedmiotowy myśliciel, crosspostuje uparcie
wszystko co spłodzi, wywołując głupie dyskusje.
3. O bełkocie produkowanym na wzmiankowanych grupach, możesz się Pan
wypowiadać, gdy go poznasz. Tymczasem to ignorancja i impertynencja.
4. W międzyczasie proszę np. zacząć bluzgać fizyków za to, że np. wciąż
dyskutują, we wcale nie inteligentniejszy sposób ani temat, z p.
Szenkarykiem.
5. A z Turyńskim macie Obywatelu m.in. wspólne inklinacje do bezmyślnych
sądów grupowych. To zapewne zasługa wieku -> doświadczeń zeszłego ustroju...
Tymczasem
Michał Kulczycki AKA Ronan
PS. Jak już się produkuje odezwy, to do wszystkich zainteresowanych. Stąd
też mały comeback na fizykę, acz FUT: pl.sci.psychologia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-06-10 14:38:35
Temat: Re: emocje a myslenieA witam koleżanko !
n...@p...ninka.net napisała
w <m...@p...ninka.net>...
[ciach]
> No i wreszcie - filozofowie uprawiaja filozofie za omoca rozumu a nie
> emocji ;)
Poproszę o opisanie, co rozumiesz pod słówkiem "rozum".
Bo dokładnie tyle rzeczy/spraw poprawnie zrozumiałaś, jak precyzyjnie
wiesz, czym ów rozum (SAM W SOBIE) jest...
(I nie przepisuj tu fragmentów książek, bo chyba jesteś w stanie pojąć
FAKT, że nawet cała Biblioteka Narodowa USA, nasza i dowolna inna
razem wzięte jeszcze nigdy, nawet przez najmniejszy moment NIE POMYŚLAŁA...
Również tak samo - ani przez moment nie pomyślał ŻADEN KOMPUTER, któremu
wpisano polecenie "znajdź tekst ze słówkiem "ROZUM"...")
Przeczytaj sobie cytat Einsteina z postu do Pakera, a zrozumiesz (po
wielu latach), że warstwa ABSTRAKTu (w odróżnieniu od warstwy słów/sym-
boli), którą posługują_się/myślą prawdziwi filozofowie i wszyscy ge-
niusze to EMOCJE ! (Ale "emocje" w zupełnie innym, niż się Tobie wydaje
znaczeniu... emocje _świadomie_ 'ustawione' w najmniejszym szczególe...)
Cześć
JeT.
P.S.
====================================================
========================
Głupota jest tak samo przerażająca jak niezwykle piękna jest mądrość.
Ale gdy człowiek, _odczuwając_ takie uczucia, nie nauczył się JEDNO-
CZEŚNIE patrzeć na jedno i drugie również zupełnie chłodnym okiem
zaciekawionego badacza, to szybko zwariuje...
====================================================
========================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-06-10 15:09:42
Temat: Re: emocje a myslenieJeszcze raz: Ale co wlasciwie twierdzisz?
MK
Jerzy Turynski napisał(a) w wiadomości:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2000-06-10 18:57:22
Temat: Re: emocje a myslenie
Jerzy Turynski <j...@p...com> wrote in message
news:01bfd237$a511baa0$0b01a8c0@jtt...
> A witam koleżanko !
>
> n...@p...ninka.net napisała
> w <m...@p...ninka.net>...
>
> [ciach]
>
> > No i wreszcie - filozofowie uprawiaja filozofie za omoca rozumu a nie
> > emocji ;)
>
To dla mnie rewelacja. Ze za pomoca rozumu. Takie mysli przychodza
po przeczytaniu belkotu produkowanego na grupach "psychologia"
i "socjologia" i z namolna upierdliwoscia przesylanego na grupe
"fizyka". Panowie i Panie "filozofy". Nikt wam nie zabrania produkowac
swego slowotoku na owych grupach oraz podniecac sie nim. Ale badzcie
uprzejmi odstosunkowac od grupy "fizyka".
A.L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2000-06-10 20:06:36
Temat: Odp: emocje a myslenie
Użytkownik Andrzej Lewandowski <l...@a...net> w
wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:3...@n...prserv.net...
>
> To dla mnie rewelacja. Ze za pomoca rozumu. Takie mysli przychodza
> po przeczytaniu belkotu produkowanego na grupach "psychologia"
> i "socjologia" i z namolna upierdliwoscia przesylanego na grupe
> "fizyka". Panowie i Panie "filozofy".
Ludzie zainteresowani i zajmujący się filozofią pisują na
pl.sci.filozofia a nie socjologia czy psychologia więc o co Ci chodzi
????
Może Ty dzielisz grupy dla "fizycznych" i dla reszty?
--
pozdr.
Kratylos
k...@p...onet.pl
ICQ UNI # 57948561
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-11-17 17:10:40
Temat: Re: emocje a myslenie"Jerzy Turynski" <j...@p...com>
news:01bfd237$a511baa0$0b01a8c0@jtt...
> A witam koleżanko !
>
> n...@p...ninka.net napisała
> w <m2zooy7dk2.fsf_-_@pier dol.ninka.net>...
>
> [ciach]
>> No i wreszcie - filozofowie uprawiaja filozofie za omoca rozumu a nie
>> emocji ;)
> Poproszę o opisanie, co rozumiesz pod słówkiem "rozum".
>
> Bo dokładnie tyle rzeczy/spraw poprawnie zrozumiałaś, jak precyzyjnie
> wiesz, czym ów rozum (SAM W SOBIE) jest...
> (I nie przepisuj tu fragmentów książek, bo chyba jesteś w stanie pojąć
> FAKT, że nawet cała Biblioteka Narodowa USA, nasza i dowolna inna
> razem wzięte jeszcze nigdy, nawet przez najmniejszy moment NIE
> POMYŚLAŁA...
> Również tak samo - ani przez moment nie pomyślał ŻADEN
> KOMPUTER, któremu wpisano polecenie "znajdź tekst ze słówkiem
> "ROZUM"...")
>
> Przeczytaj sobie cytat Einsteina z postu do Pakera, a zrozumiesz (po
> wielu latach), że warstwa ABSTRAKTu (w odróżnieniu od warstwy słów/sym-
> boli), którą posługują_się/myślą prawdziwi filozofowie i wszyscy ge-
> niusze to EMOCJE ! (Ale "emocje" w zupełnie innym, niż się Tobie
> wydaje znaczeniu... emocje _świadomie_ 'ustawione' w najmniejszym
> szczególe...)
>
> Cześć
> JeT.
>
> P.S.
> ====================================================
========================
> Głupota jest tak samo przerażająca jak niezwykle piękna jest mądrość.
> Ale gdy człowiek, _odczuwając_ takie uczucia, nie nauczył się JEDNO-
> CZEŚNIE patrzeć na jedno i drugie również zupełnie chłodnym okiem
> zaciekawionego badacza, to szybko zwariuje...
> ====================================================
========================
Ta klasyfikacja rodzajów myślenia wydaje się być niepełna.
Poza wspomnianym wyżej myśleniem rozumowym (intelekt, umysł, logika)
oraz myśleniem emocjonalnym (inteligencja, żądze, popędy, strach, siła)
da się zaobserwować myślenie konsumpcyjne (piwo, golonka -
"czym się odżywiasz tym się stajesz")
oraz myślenie prokreacyjne za pomocą narządów płciowych
(pier dolę wszystko)
Poza klasyfikacją jest myślenie zbiorowe (kolektyw, kolesie, GURU)
oraz myślenie odruchowe (maUpowanie szacowane wskaźnikiem IQ)
PS. ponieważ odpowiadam z portalu Onet który nie daje możliwości
przekierowania odpowiedzi na jedną grupę proszę ewentualnych
dyskutantów o odpowiedź na news:pl.sci.filozofia.
Edward Robak*
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |