« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-07 19:06:22
Temat: Zurawiny do miesaWitajcie, po dosc dlugiej przerwie. Malo aktywny, ale duzo czytajacy
grupe, milosnik wszystkiego co smaczne, sle pozdrowienia.
Zaraz zabieram sie do robienia zurawiny do miesa. Pomyslalem sobie,
czemu nie zrobic syropu na bazie czerwonego wina? Co o tym myslicie.
Czy to nie za smialy pomysl? Inne dodatki, jak gwozdzik, odrobina
cynamonu tez by byly.
z pozdrowieniami
Daniel Walas
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-10-07 19:20:17
Temat: Re: Zurawiny do miesak...@n...pl napisał(a):
> Czy to nie za smialy pomysl? <
alez skad, jak nie sprobujesz to sie nigdy nie dowiesz. No i dodaj imbiru
koniecznie.
katarzyna
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-12 16:36:06
Temat: Re: Zurawiny do miesaUżytkownik <k...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cm4bm0hj90p41cj6u6523n2ub7lqh6nvgd@4ax.com...
> Inne dodatki, jak gwozdzik, odrobina
> cynamonu tez by byly.
Nad tym gwozdzikiem, to bym sie zastanowila...mozesz uzyskac zbyt metaliczny
smak;)
Pzdr.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-12 16:52:03
Temat: Re: Zurawiny do miesaUżytkownik Iwona_s napisał:
>>Inne dodatki, jak gwozdzik, odrobina
>>cynamonu tez by byly.
>
>
> Nad tym gwozdzikiem, to bym sie zastanowila...mozesz uzyskac zbyt metaliczny
> smak;)
"Gwoździk" też moze być, dawniej często tak nazywano goździki - czy
kwiaty, czy przyprawę. Obecnie użycie tej formy również nie jest błędem.
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=17358
--
pa, BasiaBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-12 17:18:17
Temat: Re: Zurawiny do miesa
Użytkownik "BasiaBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:ckh23l$1a7> "Gwoździk" też moze być, dawniej często tak nazywano
goździki - czy
> kwiaty, czy przyprawę. Obecnie użycie tej formy również nie jest błędem.
> http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=17358
> --
tamże
kultowy kwiat okresu PRL, którym Władyś w 8 Marca wyróżniał swoje Wybranki
zapraszając popołudniem na kultowy i obowiązkowy dancing.
Wieczorem można było zobaczyć, jak dzielne Towarzyszki (oczywiście życia)
holowały smętnych, sflaczałych "misiów" szepczących namiętne słowa wyznań:
"Ależ Kochanie w to Twoje Święto piłem tylko Twoje zdrowie".
nika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-12 21:31:16
Temat: Re: Zurawiny do miesaOn Tue, 12 Oct 2004 18:52:03 +0200, BasiaBjk <b...@q...pl>
wrote:
>Użytkownik Iwona_s napisał:
>
>>>Inne dodatki, jak gwozdzik, odrobina
>>>cynamonu tez by byly.
>>
>>
>> Nad tym gwozdzikiem, to bym sie zastanowila...mozesz uzyskac zbyt metaliczny
>> smak;)
>
>"GwoĽdzik" też moze być, dawniej często tak nazywano goĽdziki - czy
>kwiaty, czy przyprawę. Obecnie użycie tej formy również nie jest błędem.
>http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=17358
A to super ciekawe co piszesz. Ja sobie pozwolilem na lekki zart
jezykowy - taki byl moj zamysl. Ale zaskoczylas mnie....
W kazdym razie zrobilem. Bez wody, jeno woda w zurawinach dostalo sie
do miesa. Reszta to 100% butelki wytrawnej sofi + przyprawy (gozdziki,
caly cynamon, imbir) + cukier:). Wyszlo nie najgorsze, choc daleko
temu mojemu, do zurawin Babci, ktora dodawala jeszcze do zalewy
gruszke przemyslowa. Tak zrobione zurawiny, bez zadnych udziwnien (mam
tu na myslil brak cynamon i imbiru) - smakowaly wysmienicie - do
zajaczka i bazantow - BAJKA. W sumie zaluje, ze nie odwiedzilem Babci
i nie zapytalem sie o przepis. Chcialbym tylko dodac tu jako rzecz
istotna, ze gruszka ta, z naszego ogrodu, jest ponoc odmiana
przedwojenna. Owoce zbiera sie kiedy sa zielone i ich proces
dojrzewania jest dosc powolny. Taka grucha w sloiku zachowuje nalezyta
twardosc.
serdeczonosci
Daniel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |