« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-03-19 17:00:48
Temat: Jezda na rowerze.... W nawiązaniu do poprzednich postów chciałem poinformować kolegów
grupowiczów iż jazda na
rowerach górskich w nadmiernych ilościach może prowadzić do uszkodzenia
tkanki międzykręgowej (na wskutek
wstrząsów), efektem czego można się nabawić całkiem pokaźnych i
nieprzyjemych bóli kręgosłupowych.
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
http://nmp1.w.interia.pl
n...@i...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-03-19 18:53:00
Temat: Re: Jezda na rowerze....> W nawiązaniu do poprzednich postów chciałem poinformować kolegów
> grupowiczów iż jazda na
> rowerach górskich
a na trekkingowych to nie?
--
Pozdrawiam Norbert :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-03-19 19:01:20
Temat: Re: Jezda na rowerze....Dr.Endriu napisał(a):
> W nawiązaniu do poprzednich postów chciałem poinformować kolegów
> grupowiczów iż jazda na
> rowerach górskich w nadmiernych ilościach może prowadzić do uszkodzenia
> tkanki międzykręgowej (na wskutek
> wstrząsów), efektem czego można się nabawić całkiem pokaźnych i
> nieprzyjemych bóli kręgosłupowych.
co rozumiesz przez nadmierne ilości?
mówisz chyba o wyczynowej jeździe...?
--
Marcin K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-03-19 20:54:53
Temat: Re: Jezda na rowerze....W artykule news:dvk2bd$uge$1@news.interia.pl,
Dr.Endriu <n...@i...pl> napisał(a):
> W nawiązaniu do poprzednich postów chciałem poinformować kolegów
> grupowiczów iż jazda na
> rowerach górskich w nadmiernych ilościach może prowadzić do
> uszkodzenia tkanki międzykręgowej (na wskutek
> wstrząsów), efektem czego można się nabawić całkiem pokaźnych i
> nieprzyjemych bóli kręgosłupowych.
Podobnie jak wogole jazda na rowerze(nie mowie o weekendowej
jezdzie po parku) czesto prowadzi do sporych problemow z kolanami:(
--
* Pozdrawiam
* tHe mRuWa
* gg 4045644
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-03-19 21:01:55
Temat: Re: Jezda na rowerze....19.03.2006: Dr.Endriu wrote:
> W nawiązaniu do poprzednich postów chciałem poinformować kolegów
> grupowiczów iż jazda na
> rowerach górskich w nadmiernych ilościach może prowadzić do uszkodzenia
> tkanki międzykręgowej (na wskutek
> wstrząsów), efektem czego można się nabawić całkiem pokaźnych i
> nieprzyjemych bóli kręgosłupowych.
Brak dobrego amortyzatora i/lub nieprawidłowa pozycja na rowerze.
--
{ OpenPGP: 0xA03A4C4C + JID: m...@j...org }
{ <http://www.abstynenci.pl> - Internetowy Serwis Abstynentów }
{ <http://www.bikertrzebinia.pl> - Trzebińska grupa rowerowa }
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-03-19 21:02:59
Temat: Re: Jezda na rowerze....19.03.2006: tHe mRuWa wrote:
> Podobnie jak wogole jazda na rowerze(nie mowie o weekendowej
> jezdzie po parku) czesto prowadzi do sporych problemow z kolanami:(
Nieprawidłowa pozycja na rowerze, a nie jazda.
--
{ OpenPGP: 0xA03A4C4C + JID: m...@j...org }
{ <http://www.abstynenci.pl> - Internetowy Serwis Abstynentów }
{ <http://www.bikertrzebinia.pl> - Trzebińska grupa rowerowa }
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-03-20 21:31:01
Temat: Re: Jezda na rowerze....> 19.03.2006: tHe mRuWa wrote:
>
> > Podobnie jak wogole jazda na rowerze(nie mowie o weekendowej
> > jezdzie po parku) czesto prowadzi do sporych problemow z kolanami:(
>
> Nieprawidłowa pozycja na rowerze, a nie jazda.
>
A jaka jest prawidłowa?
Pozdrawiam
Ola
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-03-20 22:36:50
Temat: Re: Jezda na rowerze....20.03.2006: ..::OLCiA::... wrote:
> A jaka jest prawidłowa?
To wszystko zależy od typu roweru, wielkości ramy, wysokości
kierownicy/sztycy (te zwykle są determinowane typem roweru, ale nie
zawsze), itp.
Podstawowa zasada jest taka, aby dobrać sobie wielkość ramy odpowiednią do
wzrostu. W sytuacji gdy stoimy prosto na ziemi, krocze powinno być 5-10 cm
nad górną rurką ramy. Potem dopiero pozostałe rzeczy; m.in noga nie powinna
być całkowicie wyprostowana w sytuacji, gdy pedał jest w najniższej
pozycji - to apropo wysokości siodełka. Dużo też zależy od samego siodełka,
kącie jego pochylenia, itp. Niestety ja całkowitej orientacji w tym temacie
nie mam, trzeba poszukać po stronach rowerowych z poradami informacji o tym.
Oczywiście inny zagadnieniem jest jeszcze rodzaj wycieczki rowerowej, a
typ roweru. Wiadomym jest, że wybieranie się rowerem miejskim na dalekie,
górskie wycieczki, to proszenie się o kłopoty, nie tylko z naszym układem
ruchowym i wygodą, ale i z samym rowerem. Tutaj nawet dobre ustawienia nie
pomogą.
Z początku, jazdę w nieprawidłowej pozycji się nie zauważa, bo nic się
nie dzieje. Później, po pewnym czasie (wszystko indywidualnie oczywiście)
da się to zauważyć, gdy zaczynają boleć kolana i inne rzeczy. Ja w takiej
fatalnej pozycji na początku jeździłem (nawet mi było wygodnie). Jak mi
fachowcy odpowiednio wszystko pustawiali, to z początku ich nienawidziłem
jak mało kto, bo do tej nowej, odpowiedniej pozycji byłem kompletnie
nieprzyzwyczajony i mi się źle jechało. Musiałem się jakiś czas
przyzwyczajać, ale potem było już z górki.
Naprawdę tutaj jest sporo zależności - typ, geometria roweru, siodełko,
kierownica, itp. Najlepiej udać się z rowerem do _fachowego_ sklepu
rowerowego, gdzie eksperci doradzą i pewnie zaproponują regulację ustawień
dla danej osoby. Jak się trafi do porządnego sklepu, to nawet to nie powinno
nic kosztować, bo często w tej branży ważniejsze jest dobre wrażenie na
kliencie aniżeli bezsensowne wyciąganie od niego kasy za każde machnięcie
kluczem. :-)
Pozdrawiam.
--
{ OpenPGP: 0xA03A4C4C + JID: m...@j...org }
{ <http://www.abstynenci.pl> - Internetowy Serwis Abstynentów }
{ <http://www.bikertrzebinia.pl> - Trzebińska grupa rowerowa }
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |